Polecam piosenkę:
- skarbie co się stało czemu płaczesz ? - pyta po czym przytula cię a ty jeszcze bardziej zaczynasz płakać, w jego ramionach jesteś taka bezpieczna, czujesz że nikt nic ci nie może zrobić, masz pewność że on zawsze stanie po twojej stronie,że cię obroni. Nie odpowiadasz,nawet nie możesz bo masz ścisk w gardle. Zayn trzymając twoją głowę przy swoim torsie zaczyna się kołysać,chcę cię uspokoić. W końcu wyduszasz z siebie
- Zayn, nie zasługuje na takiego wspaniałego chłopaka jak ty, przepraszam cię za to że jestem zwykłą ździrą, teraz możesz mnie wyzwać od najgorszych bo wiem że na to zasłużyłam - zaczynasz płakać na nowo
- za co mam cię wyzwać przecież ty nic nie zrobiłaś - mówi lekko zdezorientowany
- zrobiłam, zdradziłam cię - mówisz wlepiając wzrok w ścianę
- co takiego ?! jak to mnie zdradziłaś z kim,kiedy,jak i dlaczego - zaczyna krzyczeć
- Poszłam do łóżka z kolegą ze studiów było to ok. pół miesiąca temu, kocham cię Zayn nie wiem czemu to zrobiłam - mówisz zerkając w jego czekoladowe oczy, które są już napełnione łzami
- Nie wierzę, nie wierzę jak mogłaś ! przecież było nam razem tak dobrze ! Ja bym ci nigdy czegoś takiego nie zrobił i jeszcze przez pół miesiąca udawałaś że wszystko jest w porządku, wynoś się z mojego domu ale już ! - krzyczy płacząc jednocześnie. Bez słowa zakładasz buty i zapłakana wybiegasz z jego domu. Noc spędziłaś na dworcu cały czas szlochając, spodziewałaś się tego że po tym jak mu to powiesz nie będziecie już razem, choć w głębi duszy miałaś nadzieję że to się inaczej potoczy. Następnego dnia cały dzień spędziłaś znowu na ławce na dworcu, wieczorem idziesz do Zayna po swoje rzeczy. Dzwonisz dzwonkiem i nie musisz długo czekać za chwilę widzisz w drzwiach bruneta
- po co przyszłaś- pyta cicho
- po swoje rzeczy - oznajmiasz przechodząc koło niego, do mieszkania.
Bierzesz torbę i zaczynasz wkładać swoje rzeczy, Zayn w tym momencie cały czas się na ciebie patrzy
- gdzie spędziłaś noc - pyta oparty o ścianę
- na dworcu - mówisz po czym kontynuujesz pakowanie się - Zayn porozmawiajmy, może da się to jakoś wyjaśnić - pytasz
- nie ma mowy, temat jest skończony. Pamiętasz jak byliśmy ze sobą chyba dwa miesiące to zadałaś mi pytanie czego nie da się wybaczyć i ja odpowiedziałem że zdrady - w tym momencie łzy napłynęły do jego oczu - myślałem że po tym wszystko będzie jasne i nie zostanę zdradzony, jednak się myliłem - mówi wycierając łzę z policzka - ufałem ci - dodaje
- przepraszam -mówisz biorąc torbę na plecy. Spoglądasz po raz ostatni w jego cudowne oczy po czym odchodzisz. Zanosisz rzeczy do rodziców po czym spacerujesz ulicami Londynu, idziesz do tych wszystkich miejsc w których byłaś z Zaynem, zaczynasz płakać, wiesz jak bardzo go zraniłaś, on jest taki kochany i zasługuje na lepszą dziewczynę niż ja. Zachodzisz do sklepu i kupujesz tabletki oraz wódkę. Jesteś na tyle zdesperowana że udajesz się do miejsca gdzie pierwszy raz spotkałaś się ze swoim byłym chłopakiem, bierzesz tabletki popijasz wódką i już wszystko skończone, teraz przynajmniej nie skrzywdzisz żadnej bliskiej ci osoby.
Znowu dosyć długo nic nie dodawałam ;o ale już na szczęście jest nowy o Zaynie , ja wiem że Wy wolicie wesołe imaginy,ale ja wolę smutne wgl wole wszystko smutne i lubie się dołować xd
Jakby coś to podaje mojego twittera, piszcie śmiało :) https://twitter.com/Izzzzy_real . A teraz skomentuj proszę :*
jeeeej ♥ smutny, ale wspaniały ;)
OdpowiedzUsuńOooo aż sie prawie rozpłakałam ;(
OdpowiedzUsuńBecze jak mała dziewczynka :c Cudowny ! :)
OdpowiedzUsuńRyycze ♥
OdpowiedzUsuńCUDO!!!!!!!
OdpowiedzUsuńRozwyłam się :(((
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuńJuliaxD