Translate

niedziela, 6 stycznia 2013

Harry




- Harry możesz mi to wytłumaczyć?! - szybkim krokiem podeszłaś do chłopaka wymachując mu jego komórką przed nosem.
- o co ci chodzi? - pyta zdezorientowany.
- wyjaśnij mi te sms'y! - krzyczysz
- jakie sms'y?
- nie rób ze mnie idiotki! ,, Spotkajmy się jeszcze kiedyś '' , ,, dziękuje za mile spędzone chwile ;) '' - cytujesz.
Harry patrzy na ciebie z niedowierzaniem.
- znowu przeglądałaś mój telefon?! - wstaje
- najwidoczniej muszę! - mówisz po czym rzucasz w chłopaka komórką i idziesz zakładać buty .
- [T.I] gdzie ty idziesz? Poczekaj, wytłumaczę ci to wszystko - próbuję cię zatrzymać
- z nami koniec, spieprzyłeś to co było między nami- krzyczysz zakładając kurtkę. Chłopak łapie cię za nadgarstki
- [T.I] proszę daj sobie wytłumaczyć! To nie tak, źle to odebrałaś - tłumaczy się
- puszczaj mnie! - wyrywasz się po czym trzaskasz drzwiami najgłośniej jak potrafisz.
Po wyjściu z domu ogarnia cię niepohamowany płacz, idziesz w jakieś spokojne miejsce, siadasz na ławce, chowasz twarz w ręce i płaczesz.
Nigdy nie przeszukiwałaś telefonu swojego chłopaka, ale od pewnego czasu zachowuje się jakoś dziwnie, to musiało trwać już tyle czasu - myślisz.
Po dziesięciu minutach twój telefon zaczyna wibrować, wyciągasz go.. Harry próbuje się do ciebie dodzwonić, ignorujesz połączenie, przysyła sms'y, tłumaczy się w nich, chcę ci wszystko wyjaśnić. Zastanawia cię jedynie co on chcę wyjaśniać, sprawa jest jasna, skoro zdradził to już nie kocha i najwidoczniej nigdy już nie pokocha, czyli wszystko skończone.
Siedziałaś na tej samej ławce do wieczora, ściemniało się, bałaś się trochę, nie masz tu nigdzie rodziny, miałaś tylko Harrego, który okazał się zdrajcą.
Po chwili staje przed tobą pewien nieznany ci mężczyzna, wygląda na dosyć miłego, ale pozory mogą mylić.
- jest już ciemno, dlaczego nie idziesz do domu? - pyta nieznajomy
- nie mam domu - mówisz niepewnie
- nie chcę od ciebie wyjaśnień, ale może skoro nie masz gdzie masz gdzie się podziać to możesz przenocować u mnie a rano jak się prześpisz będziesz mogła zrobić co zechcesz - facet składa ci propozycję
- nie znam, pana - mówisz zerkając na niego.
- ależ spokojnie, nic ci nie zrobię. To jak idziemy? - pyta.
Po chwili namysłu wstajesz i idziesz z mężczyzną, w normalnym wypadku byś nie poszła, ale lepsze to niż marznąć w nocy na ławce.
Po pięciominutowym marszu twoje ciało oblegają dreszcze, mężczyzna prowadzi cię jakimiś ciemnymi uliczkami.
Masz ochotę uciec, ale się boisz, że cię złapie i coś zrobi.
Wyjmujesz ostrożnie telefon, masz mnóstwo wiadomości od Harrego o których nawet nie wiedziałaś bo masz wyciszony telefon. Mijacie domy, które nie wyglądają jak miejsce zamieszkania zwykłych ludzi. Boisz się jeszcze bardziej, więc widząc że doszliście już na miejsce to drżącymi palcami piszesz potajemnie do Harrego '' Przyjdź szybko do ( adres ). Boję się. ''
- więc skoro nie masz domu to nie masz tu także rodziny - pyta mężczyzna. Jednak ty rozglądasz się tylko po otoczeni i mu nie odpowiadasz, wszędzie jest ciemno do tego on ubrany cały na czarno i ten jego dom, jakaś patologia, żałujesz, że z nim przyszłaś, zawsze byłam za naiwna - pomyślałaś
- odpowiedz jak cię pytam do cholery!! - krzyknął
- yy.. tak, tak - odpowiadasz drżącym głosem.
- to skoro jesteśmy już tu we dwoje, to czas przejść do sedna - mówi zbliżając się do ciebie, palcem głaszcze twoje zimne policzki.
Twój oddech jest niespokojny, patrzysz na niego, on uśmiecha się szyderczo, boisz się jak nigdy dotąd, wiesz co może zaraz soę wydarzyć. Facet łapie cię najsilniej jak potrafi za rękę abyś nie uciekła, odgarnia włosy z twojej szyi i zaczyna ją całować.
- no maleńka pokaż co potrafisz - szepcze ci do ucha.
Płaczesz z przerażenia, łza jedna po drugiej pływają ci po policzku, serce bije jak szalone, krzyczysz, błagasz o pomoc, jednak nikogo nie ma, cała suę trzęsiesz, niesamowity strach, jeszcze nigdy takiego nie odczuwałaś. Nieznajomy wkłada rękę pod twoją bluzkę i zaczyna macać piersi .
- zostaw mnie! Pomocy! Niech mi ktoś pomoże! - krzyczysz jeszcze, czujesz się strasznie.
- [T.I]! - Słyszysz głos wołający twoje imię, mężczyzna wpada w niepokój słysząc czyiś obcy głos.
Wtedy nabierasz nadziei i przypominasz sobie o smsie wysłanym do Harrego.
- Harry! Tu jestem! Pomocy! - krzyczysz najgłośniej jak potrafisz.
Chłopak podbiega do was, twoja ręka zostaje uwolniona od mocnego ucisku, nieznajomy ucieka a ty biegniesz do chłopaka, przytulasz się najmocniej jak potrafisz w tamtej chwili zapominasz o świństwie jakie ci wyrządził zdradzając cię
- już dobrze - mówi z łzami w oczach ,głaskając twoje włosy.
- wracajmy do ciebie - mówisz cała zapłakana
- oczywiście - odpowiada całując cię w czoło.
Harry przez całą drogę do domu nie wypuszczał cię z ramion.
Po całej tej sytuacji uświadomiłaś sobie, że tylko przy swoim ukochanym jesteś bezpieczna i postanawiasz dać mu drugą szansę..

CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Dziękuje :* :)

14 komentarzy:

  1. jest super!!!!!!! choć mialam ochote dowiedziec sie jak sie nasz hazza bd tłumczyc XD
    czytając sama dziwiłam sie "swojej" głupocie ze poszlam z tym facetem xD
    @IneedYou__1D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny jest! *o* Więcej tego typu proszę ;>

    Zapraszam do siebie:

    http://marzeniaopowiadanieo1d.blogspot.com/
    http://imaginyo1dinietylko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejciu, jejciu!
    Napiecie roslo mi z sekundy na sekunde. Omg!
    W sumie ja bym w zyciu nie poszla za takim facetem, no ale bohaterka zrobila to pod wplywen emocji, prawda? Tak mi asie zdaje ;3


    Caluje
    Ogolem coraz lepsze te Twoje imaginy ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgodzę się z Peanuts :D, że " Napiecie roslo mi z sekundy na sekunde ". Bardzo mi się spodobał. Czekam na więcej podobnym :)

    zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takiego typu imaginy. Dawaj więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne to było <3 ale moglabys zrobić tak żeby nie trzeba było wpisywać tego kodu przy komentarzach .. łatwiej by też było innym <3 pzdr XD :-*

    OdpowiedzUsuń
  7. Najlepszy imagin jaki czytałam o Harrym
    Kochaaam go :D

    OdpowiedzUsuń
  8. fajnie się to czyta przy piosence Super^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz ♥